Drobne przekąski, czyli „coś na ząb” warto mieć zawsze pod ręką, tak na „czarną godzinę”. Najlepiej aby były to przekąski pełnowartościowe, które zapewnią nam energię i jednocześnie wzbogacą nasz organizm w cenne składniki odżywcze. W tym wpisie mam dla Was właśnie taką przekąskę, a właściwie batony owsiane.
Dlaczego batony?
Bardzo lubię takiego typu przekąski. Są banalnie proste w przygotowaniu, można zabrać je spokojnie do torebki lub wzbogacić nimi popołudniową małą czarną (tak samo jak np. ciasteczka owsiane). W ostatnim czasie wielokrotnie wracałam do nich ze względu właśnie na prostotę ich przygotowania a jednocześnie bogactwo składników. Niestety, na półkach sklepowych często batony „wzbogacane” są dodatkiem (sporym!) cukru (np. syrop glukozowy), tłuszczu (np. olej palmowy) i wielu innych zbędnych rzeczy. A szkoda! Bo właśnie takie przekąski, które są świetnym rozwiązaniem dla właściwie każdego, są najczęściej przez nas wybierane. W związku z tym na blogu dziś batony w zdrowej wersji!
Co powinny w sobie zawierać?
Tak naprawdę lista składników mogłaby się zamknąć na zaledwie kilku komponentach. Na czym warto bazować?
- suszone owoce – najlepiej sprawdzają się daktyle, nadając wyrazistą słodycz; czasem świeże owoce – ja używam w tym przypadku bananów (są niezastąpione!), które dodatkowo fajnie scalają i wiążą całość,
- orzechy (np. włoskie, nerkowca, migdały), wiórki kokosowe, siemię lniane, nasiona słonecznika, itp.
Tutaj lista mogłaby się właściwie już zamknąć. Jednak jeżeli chcemy bardziej wzbogacić i urozmaicić batony to możemy również dodać:
- płatki zbożowe – ja najczęściej używam owsianych; czasem wybieram kilka i robię mieszankę (np. owsiane, jaglane, gryczane),
- jaja kurze – źródło białka, a także dobry składnik wiążący całość,
- przyprawy – dodają aromatu i wyrazistości (polecam cynamon i imbir),
- kakao – tutaj chyba nie muszę nic więcej dodawać 🙂
- mąka – wiąże całość, nadaje odpowiednią strukturę (polecam szczególnie mąkę orkiszową – jest genialna!).
Należy jednak pamiętać, iż batony takie bazują zazwyczaj mimo wszystko na daktylach i orzechach, które dostarczają nam sporej dawki kalorii, warto zatem uważać aby nie przesadzić jednak z ich ilością. Nie zmienia to faktu, iż takie domowe batony są zdecydowanie lepszym i zdrowszym wyborem w porównaniu do batonów sklepowych z kiepskim składem.
Składniki (10 sztuk):
- 2 banany
- 1 jajo kurze
- 1/2 szklanki płatków owsianych
- 1/2 szklanki wymieszanych: wiórków kokosowych, siemienia lnianego, płatków migdałowych
- 1 szklanka mąki orkiszowej
- 5 daktyli
- 1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Jeden komentarz
Zdrowe, pożywne i smaczne! Bardzo polecam:)