Duża zawartość składników mineralnych, żelaza, lecytyny, a ponadto bogata w tryptofan, krzem, miedź, błonnik a przede wszystkim witaminy z grupy B, nie zawiera glutenu, zatem wskazana dla osób obciążonych celiakią… Lista jak widać jest długa.
Ale co za tym idzie? Jakie korzyści płyną z wymienionych właściwości? O co chodzi z tymi PŁATKAMI JAGLANYMI?!
Otóż, jak można się domyślić, mają one bardzo pozytywny wpływ na nasze zdrowie i stan organizmu. Ostatnio coraz częściej o nich głośno, jednak wcześniej mało kto o nich słyszał. A szkoda, bo nie dość że zdrowe to bardzo smaczne.
Ale przejdźmy do konkretów. Jakie korzyści niesie ze sobą spożywanie płatków jaglanych?
- Oczyszczenie organizmu
- Złagodzenie objawów przeziębienia (eliminują nagromadzony śluz)
- Poprawienie pamięci i koncentracji (dzięki lecytynie)
- Ulepszenie stanu skory, włosów i paznokci (dzięki krzemu)
- Usprawnienie trawienia (są lekkostrawne i bogate w błonnik)
- Lepsze funkcjonowanie układu nerwowego (witaminy z grupy B)
To tylko kilka zalet przypisywanych płatkom jaglanym (jak i zarówno kaszy jaglanej) , które wybrałam, aby przekonać Was do ich spożycia.
Koniec teorii, czas na praktykę!
Zapraszam do kuchni na moje ulubione śniadanie z płatkami jaglanymi w roli głównej 🙂
Co potrzebujesz?
- szklankę mleka (krowiego lub roślinnego, np. kokosowego, migdałowego)
- 1/2 szklanki płatków jaglanych
1 dużą łyżkę:
- wiórków kokosowych
- nasion słonecznika
- siemienia lnianego
łyżeczkę:
- oleju kokosowego
- cynamonu
- nasion chia
- szczyptę imbiru
- opcjonalnie do dekoracji: miód, daktyle
Mleko wlewamy do rondelka i doprowadzamy do wrzenia. Po zagotowaniu wsypujemy płatki jaglane, zmniejszamy ogień do minimum.
Mieszamy, następnie po ok. 1 minuty gotowania stopniowo dodajemy pozostałe składniki. Trzymamy na gazie do uzyskania satysfakcjonującej konsystencji (w moim przypadku ok. 2 minuty).
Podajemy w miseczce, można użyć miodu lub daktyli dla osłodzenia całości.
Voilà!
Jedz a będziesz coraz piękniejsza! 🙂