Chyba każdy z nas uwielbia miód pszczeli i używa go niejednokrotnie w swojej kuchni. Jednak zapewne większość z Was nie zna innego produktu pszczelego jakim jest pyłek pszczeli. Choć nie jest on tak popularny i słodki w smaku jak miód, warto jednak włączyć go do naszej codziennej diety. Wbrew pozorom te drobne kuleczki kryją w sobie bogate zasoby białka, minerałów, witamin… i nie tylko!
Pyłek pszczeli to tak naprawdę pyłek z kwiatów roślin wymieszany z nektarem roślin i uformowany w odpowiedni sposób. Co ciekawe, zawiera on spore ilości wysoce przyswajalnego białka (szczególnie ważne dla wegetarian)!
Poza tym, jest on źródłem m.in. aminokwasów, witamin z grupy B, witaminy E, potasu, wapnia, żelaza, węglowodanów, NNKT. Ze względu na jego odżywcze właściwości jest on zalecany zarówno dla dzieci, dorosłych jak i osób starszych.
Jak zatem pyłek kwiatowy działa na nasz organizm?
- wspomaga pracę układu pokarmowego,
- wykazuje działanie przeciwzapalne,
- wspiera pracę mózgu, wpływając pozytywnie na pamięć i koncentrację,
- ma właściwości przeciwbólowe,
- może ograniczać ryzyko rozwoju chorób układu krążenia,
- wpływa pozytywnie na metabolizm,
- wykazuje działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne.
Moje codzienne menu staram się wzbogacać właśnie o pyłek kwiatowy. Najczęściej dodaję go do jogurtu naturalnego z płatkami owsianymi, wiórkami kokosowymi, siemieniem lnianym, suszonymi lub świeżymi owocami, a całość polewam miodem pszczelim. Niestety, sam pyłek nie ma konkretnego smaku więc warto włączyć go w naszą codzienną dietę jako dodatek do śniadania, deseru czy smoothie.
Korzystajcie z tego, co daje nam natura!
Piśmiennictwo:
- Kurek-Górecka A., Balwierz R., Dzierżewicz Z. Dietetyczne aspekty zastosowania pyłku pszczelego. Bromatologia i Chemia Toksykologiczna 2017; 3: 191-200.