Hummus to pasta z ciecierzycy (cieciorki), która wywodzi się z kuchni arabskiej. Bezspornie, jej podstawowymi składnikami są: ciecierzyca (lub inne rośliny strączkowe), tahini (pasta z sezamu), czosnek, sok z cytryny, kumin (kmin rzymski) oraz sól.
Klasyczny hummus jest tak naprawdę bazą – jego ostateczny smak możemy jeszcze modyfikować, urozmaicając go różnymi dodatkami. Dziś mam dla Was wersję klasyczną, z ziołami, suszonymi pomidorami oraz ze śliwką. Ostateczna wersja zależy tak naprawdę od Was! Możliwości jest nieskończenie wiele. Hummus świetnie komponuje się w towarzystwie świeżego pieczywa, chlebka pita, surowych warzyw jako przekąska lub dodatek do dań.
Oprócz tego, że hummus jest niepowtarzalny w smaku i ciężko jest się od niego oderwać, stanowi on również źródło cennych składników odżywczych. Przede wszystkim, główny jego składnik – ciecierzyca, jest bogata w białko oraz błonnik, dzięki czemu zapewnia uczucie sytości na dłużej. Poza tym, jest ona pełna witamin i minerałów, jest lekkostrawna, a także ma niski indeks glikemiczny. Cieciorka zawiera również cenne przeciwutleniacze oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Mniam!
Jak widać, hummus to nie tylko smaczna przekąska, ale także zdrowa, pełna cennych składników dla naszego organizmu pasta, której nie sposób się oprzeć. Warto przygotowywać go samemu, dzięki temu mamy pewność co do jej składników, a także możemy nimi manipulować. Dodatkowo, hummus ze sklepu ma zdecydowanie gorszy smak i skład – moja pierwsza próba jego smaku nie zakończyła się sukcesem, niestety, właśnie z tego powodu.
Jest prosto i smacznie – przekonajcie się sami! 🙂
Składniki:
- 2 puszki ciecierzycy (ok. 800 g)
- ok. 200 g sezamu
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- sok z 1/2 cytryny
- 2 duże ząbki czosnku
- kumin (kmin rzymski)
- sól
Sposób przygotowania:
Pierwszym krokiem jest przygotowanie tahini – pasty z sezamu. W tym celu podsmażamy sezam na suchej patelni do momentu uzyskania lekko złotego koloru (zajmuje to chwilę).
Ziarna sezamu przekładamy do blendera i miksujemy na gładką masę (podobnie jak przy robieniu masła orzechowego – na początku masa jest sucha, dopiero później zaczyna robić się płynna). W razie potrzeby możecie dodać oliwy z oliwek. Tahini gotowe!
Do hummusu nie musicie zużyć całej – ja dodałam ok. 1/2.
Wszystkie składniki wkładamy do blendera i miksujemy ze sobą na gładką masę. Ja zmiksowałam ciecierzycę wraz z wodą z puszki, dlatego też konsystencja jest bardziej rzadka. Voilà!
Poniżej hummus w wersji z:
- suszonymi pomidorami
- suszonymi śliwkami
- ziołami (oregano, bazylia, tymianek, pęczek pietruszki)
Do hummusu klasycznego dodajemy i miksujemy na gładką masę dodatkowe składniki (nie podawałam ich ilości bo to zależy tak naprawdę od Waszego smaku) – w efekcie otrzymujemy trzy dodatkowe wersje hummusu.
A Wy? Którą wersję wybieracie? 🙂